21 stycznia 2015

Samuel Kops – holenderski Korczak

Jutro minie 70. rocznica masakry na tzw. Młynach w Kamieniu.  22 stycznia w lesie pod Rybnikiem SS-mani otworzyli ogień do maszerujących więźniów Auschwitz-Birkenau.  O tej historii można znaleźć kilka informacji w sieci, jak choćby na stronie nowego projektu Strażnicy Pamięci. Dlatego nie będę opisywać, która to nitka Marszu Śmierci była, skąd szła i dokąd doszli ci, którzy przeżyli. Z tego dramatu sprzed 70 lat chcę wyłuskać „miejsce i imię”, czyli Yad Vashem.

6.04.2014 (1)

Te miejsca to Amsterdam, a imię to Samuel Kops.

Czytaj dalej

Kategoria: Judaika, Rybnik, Turystyka i krajoznawstwo | Możliwość komentowania Samuel Kops – holenderski Korczak została wyłączona
10 stycznia 2015

Julia

                                        Julia Ain-Krupa

Z którego świata pojawiła się w moim podhałdowym mikrokosmosie Julia? Gdy niektórzy rybniczanie i miłośnicy kina skojarzą kim jest tato Julii, zapewne powiedzą: z hollywoodzkiego.

13.07.2014 (66)

Ale ci, którzy mnie znają, nawet nie znając Julii, stwierdzą jednoznacznie: z żydowskiego. A ja powiem, że z pięknego, delikatnego, dalekiego ale i zarazem bliskiego mi świata, bo takie cudne motyle, jak ona to nie mogą być z innego.

Julię poznałam niecałe dwa lata temu. Najpierw jednak jakimś niewiarygodnym cudem, gdyż dzięki wygranym na Fb biletom, ujrzałam na scenie rybnickiego teatru na żywo jej tatę. Bowiem ojciec Julii to rybniczanin w Ameryce, a ściślej rybniczanin w Hollywood. Pan Olek Krupa na stale mieszkający w  USA, czasem pojawiający się na scenach teatrów krakowskich, sprowadził 3 lata temu do mojego miasta Teatr Stu z dwoma przedstawieniami. Posłałam se mejla na konkurs i wygrałam bilety na Zemstę  :mrgreen: Patrząc z balkonu na podstarzałego Papkina do głowy by mi wówczas nie przyszło, że za rok poznam jego córkę, która w dodatku okaże się Żydówką i z którą przyjdzie mi od czasu do czasu mejlować, rozmawiać i się spotykać. A tak btw, to dzięki zdjęciu z tegoż spektaklu (i dzięki rzeszy znajomych z Fb) wygrałam następne bilety, ale już do dajmondowego circla na Roda Stewarta –  wniosek: warto cykać ciulowe foty a fejs jest potęgą  :mrgreen:

Czytaj dalej

Kategoria: Judaika, Rybnik | Możliwość komentowania Julia została wyłączona
29 grudnia 2014

Historia jednej żydowskiej karczmarki

Dokładnie dziś minie 159 lat od śmierci Pauliny Königsberger – żydowskiej karczmarki, dla której stracił głowę jeden zegarmistrz. Parę lat temu, gdy znalazłam tą historię w książce Amerykanina Konrada Kingshilla, do głowy by mi nie przyszło, że dane mi będzie kiedyś zobaczyć na własne oczy zdjęcie macewy pani Königsberger. Takie rozplątywanie archiwalnych supełków i układanie ludzkich historii to jedna z przyjemniejszych stron badacza-amatora.

Oto niezwykła miłosna historia Königsbergerów z Rybnikiem w tle.

Jak wspomniałam, jakiś czasu temu, szukając jakichkolwiek informacji o rybnickich Żydach, natknęłam się na książkę Konrada Kingshilla, amerykańskiego potomka Abrahama Königsbergera – obywatela naszego miasta.

Pan Kingshill, urodzony w 1923 roku, będąc już bardzo dojrzałym człowiekiem spisał dzieje swojego rodu, którego protoplastą był Albert Schulz. Albert urodził się w 1782 roku w pruskim mieście Königsberg, dziś zwanym Kaliningrad, a w pewnym okresie Królewcem.

stare zdjecie

Czytaj dalej

Kategoria: Judaika, Rybnik | Możliwość komentowania Historia jednej żydowskiej karczmarki została wyłączona
18 grudnia 2014

Nieznane zdjęcia rybnickiego cmentarza żydowskiego

Wczoraj miał miejsce wernisaż małej wystawy w rybnickim muzeum. Po raz pierwszy pokazano publicznie nieznane i w zasadzie przypadkowo odkryte, przez bytomskiego historyka pana Przemysława Nadolskiego, zdjęcia z naszego cmentarza żydowskiego.

P1470737 Czytaj dalej

Kategoria: Judaika, Rybnik | Możliwość komentowania Nieznane zdjęcia rybnickiego cmentarza żydowskiego została wyłączona
2 grudnia 2014

Zapomniany Rybnik

zr

Wczoraj Zapomniany Rybnik skończył 8 lat. Było to dla mnie 8 niesamowitych lat. Pełnych fantastycznych przygód, odkryć, możliwości zagłębiania się w jakieś nieznane historie, radości z poznawania ludzi. Forum Zapomnianego Rybnika to było pierwsze, na którym napisałam swój dziewiczy post (oczywiście dotyczył on rybnickich Żydów, bo jakże mogłoby być inaczej  :mrgreen: ). To tu mogłam się do woli rozpisywać o tym, co mnie najbardziej w naszej historii interesuje, to tu ktoś czytał moje wypociny i to tu mogę do robić nadal. Bez cenzury, bez wszechobecnego internetowego hejtu i bez obaw, że ktoś mi powie: „skończ już hipcia”  🙂

Czytaj dalej

Kategoria: Rybnik, Turystyka i krajoznawstwo | Możliwość komentowania Zapomniany Rybnik została wyłączona
23 listopada 2014

Rabin Daniel Fraenkel

pieczec

Gdy w styczniu tego roku temu zaczynałam szukać informacji o rybnickich rabinach wydawało mi się, że jestem w ciemnej dupie   😳 i za Chiny Ludowe nie znajdę ciekawych informacji, które nadawałyby się na konferencję o życiu religijnym w naszym mieście, czy też na mini artykulik w internecie.

Jednak dzięki temu internetowi i dobrym ludziom internautom (dziękuję Beato, Donato i Klimku) udało mi się w przybliżeniu odtworzyć życiorysy naszych siedmiu rabinów, wyszukać wiele niezwykłych dokumentów (niestety ich pokazanie wymagałoby wyłożenia parę setek dolarów z uwagi na konieczność opłacenia praw do publikacji, więc ich tu nie zobaczycie), a nawet znaleźć potomków czy dalszych krewnych kilku z nich. Do dwóch z rabinów poczułam ciut więcej sympatii dlatego założyłam im osobne szufladki z notatkami. Jedną z nich otwieram w tą ponurą listopadową noc, bo właśnie w listopadzie  193 lata temu, czyli w 1821 roku urodził się:

                                                           Daniel Fraenkel

Czytaj dalej

Kategoria: Judaika, Rybnik | Możliwość komentowania Rabin Daniel Fraenkel została wyłączona
27 sierpnia 2014

Wizyta Mannebergów na Śląsku (cz.3)

Czwartek, czyli śladem Marszu Śmierci i Gliwice

Moi goście bardzo chcieli zobaczyć Gliwice, gdzie ojciec Michaela pracował w latach 30-tych XX wieku. Nie byłabym jednak sobą gdybym ich po drodze nie zawiozła do Książenic, Kamienia i na cmentarz za rzeką Rudą. Zawsze, gdy tylko Rybnik odwiedzają goście z zagranicy, staram się pokazać te miejsca, które są tak tragiczne w naszej historii.

7.08.2014 (9)

Mannebergowie zostawili kamyczki na mogiłach zbiorowych więźniów Auschwitz-Birkenau, którzy zostali zamordowani w trakcie Marszu Śmierci przez nasze miasto.

Czytaj dalej

Kategoria: Judaika, Rybnik, Turystyka i krajoznawstwo | Możliwość komentowania Wizyta Mannebergów na Śląsku (cz.3) została wyłączona
25 sierpnia 2014

Wizyta Mannebergów na Śląsku w 2014 (cz.2)

Środa, czyli oficjalnie w Rybniku

Tego dnia wizyty nie można opisywać żartobliwie, gdyż to był bardzo serio dzień 🙂 Mieliśmy się spotkać z prezydentem Rybnika. Nie wiem, czy kiedykolwiek przedtem jakiś potomek rybnickich Żydów miał taką możliwość. Zakładam, że nie dlatego też tym bardziej był to dla mnie istotny dzień. Dla mnie osobiście to było jakby oficjalne uznanie tych prawie 9 lat przywracania pamięci o tej grupie rybniczan, która kiedyś miała duży wpływ na rozwój naszego miasta.

Moi Mannebergowie też potraktowali spotkanie z władzami miasta bardzo serio. Krawaty, marynary, pod pachą projekt, o którym mieliśmy rozmawiać, czyli wsio jak należy. 6.08.2014 (9)

Bardzo się bałam jak zostaniemy przyjęci. Nie nastawiałam się na cuda, a tu cud się stał i z ręką na sercu powiem, iż spotkanie było więcej niż dobre. Zostaliśmy potraktowani bardzo poważnie i z wielką gościnnością. Eli jest genialnym mówcą i to on zrobił wrażenie. Przedstawił założenia projektu w taki sposób, że mnie powalił z nóg (choć siedziałam). Patrzałam na niego z zachwytem i podziwem. Nawet jeśli projekt, który zakłada utworzenie w Rybniku centrum humanistycznego dla młodzieży ze świata, nie wyjdzie, to wiem, że rodzina Mannebergów zostanie na długo zapamiętana i to bardzo pozytywnie.

Czytaj dalej

Kategoria: Judaika, Różniste, Rybnik | Możliwość komentowania Wizyta Mannebergów na Śląsku w 2014 (cz.2) została wyłączona
14 sierpnia 2014

Wizyta Mannebergów na Śląsku w 2014 (cz.1)

No i po wizycie rodziny Mannebergów na Śląsku 🙂

Był to niezwykły tydzień i nie będzie mi go łatwo opisać, bowiem tyle rzeczy się działo, tylu nadzwyczajnych ludzi poznałam i spotkałam, że przelanie tego na klawiaturę na pewno nie odda emocji i wzruszeń. Jednak spróbuję 😉

Niedziela, czyli powitania

Mimo różnych politycznych i wojennych trudności wszyscy goście dotarli do Polski i Rybnika bezpiecznie. Część via Warszawę i Katowice, a część przez Kraków.

Susan, która przyleciała z Berlina, to Amerykanka, profesor na Uniwersytecie Northwestern. Jej rodzina pochodzi z Wodzisławia i głównym celem tej wizyty miał być właśnie dawny Loslau oraz Opole. Dziadek Susan urodził się w Wodzisławiu, był odznaczony dwukrotnie Żelaznym Krzyżem za udział w I wojnie, jeszcze przed którą osiadł w Opolu i tam został pochowany na cmentarzu żydowskim w 1924 roku. Ismar Manneberg był bardzo cenionym prawnikiem i zasłużonym dla społeczności ówczesnej stolicy prowincji górnośląskiej.

Michael przyleciał z Bazylei i z kolei jego dziadek Josef był rybniczaninem również zasłużonym dla miasta, w którym mieszkał aż do 1939 roku.

Eli oraz jego żona Ruth przylecieli zaś z Izraela. Eli to kuzyn Michaela, czyli też wnuk Josefa Manneberga. Cała trójka Mannebergów, do końca nie wiadomo w jaki sposób ze sobą rodzinnie powiązana, obrała za miejsce pobytu nasz Rybnik, bo jakże mogło by być inaczej 😉

Pierwszy dzień to były powitania – lotniskowe, hotelowe oraz historyczny spacer po Rybniku, czyli sprawdzenie jak się ma kamienica przy Sobieskiego i jak nasze miasto pięknieje, choć jeszcze jest rozkopane na maksa.

3.08.2014 (17)

Czytaj dalej

Kategoria: Edukacja, Judaika, Rybnik, Turystyka i krajoznawstwo | Możliwość komentowania Wizyta Mannebergów na Śląsku w 2014 (cz.1) została wyłączona