5 kwietnia 2024

Rybnickie wybory w 1927 r.

14 listopada 1926 r. odbyły się wybory komunalne w woj. śląskim. Wynik tych wyborów w Rybniku był niekorzystny dla strony polskiej. Rozbicie głosów polskich, przy równoczesnej konsolidacji stronnictwa niemieckiego było porażką dla Polaków.

Do Rady Miejskiej mieli wejść:
Lista 1 (Polska Partia Socjalistyczna, Rybnik) 2 mandaty:
1. Szczepanek Jan, restaurator, 2. Sobik Nikodem, spedytor.
Lista 2 (Polska Partia Socjalistyczna, Paruszowiec) 1 mandat:
1. Szypuła Franciszek, hutnik.
Lista 3 (Deutsche Buergerpartei, Rybnik) 11 mandatów:
1. Dr. Konrad Wiesner, lekarz, 2. Mateja Józef, kierownik „Volksbundu“, 3. Herger Antoni, właściciel fabryki mebli. 4. Banczyk Józef, asesor stud., 5. Lukaschik Brunon, restaurator, 6. Huhnt Artur, monter, 7. Fiala Paweł, kupiec, 8. Sladky Karol, kupiec, 9. Damis Ludwik, mistrz stolarski, 10. Musioł Leon, książkowy, 11. Richter Maksymiljan, budowniczy
Lista 7 (Polskie Zjednoczenie Stronnictw Chrześcijańskich) 12 mandatów:
1. Antoni Grzesik, budowniczy, 2. Walenty Klama, sekretarz związkowy, 3. Edmund Mura, rolnik, 4. Wilhelm Fojcik, radca rządowy, 5. Alojzy Prus, kupiec, 6. Dr. Feliks Biały, lekarz powiatowy, 7. Wiktor Wieczorek, posiedziciel nieruchomości i urzędnik „Silesji“, 8. Paweł Botor, mistrz kamieniarski, 9. Henryk Osiecki, restaurator, 10. Jan Krupa, sekretarz Urzędu Górniczego, 11. Maksymiljan Piełka, inspektor pocztowy, 12. Antoni Bartkowiak, kolejarz.
Lista 8 (Związek Obrony Górnoślązaków, Kustos) 2 mandaty:
1. Rembalski Rudolf, kontroler górniczy, 2. Wichtorowski Jan, inwalida wojenny.

Wiele znanych nazwisk rybnickich. 

„Sztandar Polski i Gazeta Rybnicka” donosiły wtedy: Koniecznie powinniśmy się raz nareszcie opamiętać i współpracować przeciwko głównym wrogom naszym. Wszak Niemcy szli zwartym szeregiem: i socjaliści i katolicy i żydzi. Zrozumieli on, że w jedności jest siła. Tak i my postępować powinniśmy. Mimo wszystkiego jednak cieszyć winniśmy się z tego wyniku. Mimo przekupstw najróżnorodniejszych miasto nasze pokazało, że Polacy tu mieszkają, że Rybnik jest polskiem miastem w całem tego słowa znaczenia.

W tych „zwartych w szeregu żydach” widzę jedynie ➡ Maksa Richtera. Miał parcie do rządzenia. Nie tylko w gminie żydowskiej.

Wyborów tych nie zatwierdzono i rozpisano nowe na 15 maja 1927 r. Nadal działała w Rybniku Komisaryczna Rada Miasta, której ostatnie posiedzenie miało miejsce 13 maja 1927 r.

A w prasie się działo! Szczególnie prasa robotnicza publikowała wiele informacji o wiecach i aferach. 

Na brednie warchoła i zaprzańca komunistycznego zabrał głos tow. Juchelek, sprawiając temuż zasłużoną odprawę, który wskutek tego czmychnął z Sali jak lis. Mamy świeży dowód tchórzostwa ludzi mocnych w pysku.

W dyskusji na tymże wiecu przemawiał p. Ochojski, żądając zakazu głosowania kobiet, na co tow. Pech zareagował, że nie żyjemy w średniowieczu, żeby tego rodzaju upośledzenie większej części społeczeństwa wprowadzać. Zaiste klerykalska dusza p. Ochojskiego członka Ch. D. miała na myśli traktowania kobiety na równi z wołem, osłem, jak się to w dziewiątym i dziesiątym przykazaniu boskim powtarza.”

W drugie święto wielkanocne odbyły się w Sali hotelu „Świerklaniec “ zapowiedziane zawody bokserskie „Gwiazdy“ Rybnik contra Mysłowice 09. Rzadko kiedy na imprezach sportowych zauważyć można było tyle zebranej publiczności. Dotąd bowiem sport w Rybniku traktowano po macoszemu. Znikąd towarzystwa sportowe nie czerpią dochodów materialnych, ani nie doznawają nawet poparcia duchowego. XX takich warunkach oczywiście sportowcy prowadzą ciężki byt i tylko ich miłość do sportu sprawia, że przezwyciężają wszelkie przeszkody. Miasto mało dotąd w tej sprawie poczyniło. Mamy jednak nadzieję, że nowy Magistrat i Rada Miejska i pod tym względem pokażą swą postępowość. Bowiem od sportu zależy zdrowie i siła mężczyzn, naszych przyszłych żołnierzy i obrońców. Zdrowa młodzież, to zdrowy naród, a przez to i silny.”

Przy tych uzupełniających wyborach polska strona powołała jedynie dwie listy. Obwieszczono wielki sukces.

Strona niemiecka straciła parę miejsc no i mój Maks Richter do Rady się nie dostał, choć kandydował. Oprócz niego do rady starał się dostać inny Żyd – Filip Weiss. Też bezskutecznie. Poniższa lista podana przez prasę jest niezwykle interesująca, gdyż podaje adresy pod którymi wybrani członkowie mieszkali.

Richter starał się jeszcze zostać tzw. ławnikiem honorowych, czyli nieodpłatnym, ale kłody jakie mu podkładano pod nogi przez wiele lat chyba spowodowały, że wolał się zająć browarem. Zapewne, gdy zarządzał browarem już lepiej władał „narzeczem śląskim”, co mu wytykało Starostwo w Rybniku.

Oficjalne źródła podawały, że wybory do rady miejskiej w Rybniku 15 maja 1927 r.: Odbyły się w zupełnym spokoju i porządku. W czasie przeprowadzania wyborów od rozpoczęcia głosowania aż do zamknięcia postępowania wyborczego i ogłoszenia wyników głosowania, nie zdarzył się ani jeden wypadek zamącenia spokoju publicznego, który by wymagał interwencji organów bezpieczeństwa. Udział wyborców był niezwykle liczny, bo doszedł do 96% uprawnionych do głosowania. Skutkiem racjonalnego ustalenia okręgów głosowania w żadnej komisji wyborczej nie było natłoku.
Ja tam znalazłam jednak parę „incydentów” jak choćby nie do końca jasne pobicie redaktora Augustusa Hergera właśnie rankiem 15 maja 1927 r., o czym szeroko trąbiła prasa niemiecka. Polskie gazety z kolei sprawę bagatelizowały i trywializowały. 

Aaaa, a tak przy okazji tego pobitego redaktora (prowadził lokalny oddział niemieckiego „Der Oberschlesische Kurier”) to jego grób jest przy głównej alejce na naszym rybnickim cmentarzu. Herger wraz z Arturem Trunkhardtem też starali się zostać ławnikami honorowymi po tych wyborach i dupa z tego wyszła, choć protest dotarł aż do Urzędu do Spraw Mniejszości i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. 

Tagi: , , ,

Opublikowano 5 kwietnia 2024 przez Małgorzata Płoszaj in category "Judaika